Ułatwienia dostępu

Skip to main content

Zdjęcia, które (się) poruszą

 |  Urząd Miasta Jastrzębie-Zdrój
Urząd Miasta Jastrzębie-Zdrój
Dodane przez:
Urząd Miasta Jastrzębie-Zdrój

127 wiat przystankowych, a w nich archiwalne fotografie, które można ożywić za pomocą kodu QR.

Na jastrzębskich ulicach już wkrótce pojawią się obrazy, dzięki którym będzie można odbyć wyjątkową podróż w przeszłość.

Dzieci grające w piłkę na Stadionie Miejskim, traktor przejeżdżający Jarem Południowym, samolot przelatujący nad ulicami miasta, budowa bloków na jednym z jastrzębskich osiedli… Wszystko to będzie można zobaczyć, korzystając z kodów QR. Projekt wyklejenia wiat zrealizowała Łaźnia Moszczenica, wykorzystując fotografie Stanisława Sputo i Zenona Kellera, wykonane pół wieku temu. Ożywiła je natomiast jastrzębska uczennica – Marta Sacewicz. Łącznie wprawiła w ruch 16 zdjęć. Już za chwilę będzie można zobaczyć je na wiatach przystankowych.

Większości tych miejsc nie potrafiłam w ogóle rozpoznać. Kiedy jednak już wiedziałam, gdzie zostały zrobione, fajnie się patrzyło, jak się zmieniły – opowiada Marta Sacewicz. – Najlepiej pracowało mi się przy zdjęciu, przedstawiającym chłopców w zbożu – udało mi się ich powycinać i wprawić w naturalny ruch. Bardzo ciekawy efekt uzyskałam przy zdjęciu, na którym jest Urząd Miasta. Na fotografii jest sporo samochodów, nie ma natomiast żadnych ludzi, których najtrudniej poruszyć. Efekt ruchu wyszedł więc naturalnie. Poza tym znam to miejsce, jest to praktycznie jedyne zdjęcie, które bez problemu rozpoznałam, bo mieszkałam w tej okolicy

mówi Marta.

Aby „poruszyć” dawne fotografie, wystarczy zeskanować kod QR, który znajduje się w pobliżu obrazu. Link przeniesie nas do animacji. A jak wyglądało ich tworzenie?

Animacje stworzyłam techniką 2D, bazując na efekcie paralaksy. Następnie wprawiałam w ruch wszystkie elementy obrazu, które zajmują pierwszy plan. Najlepiej prezentują się zdjęcia, na których są pojazdy mogące się przesuwać: auta, rowery, samolot... Kiedy biorę zdjęcie, muszę je pociąć na różne części. Każdy fragment – auto, czy jakąś postać – muszę wyciąć ze zdjęcia. Później dorysowuję tło i ustawiam wszystkie części obrazu tak, żeby powstała odpowiednia perspektywa, a poszczególne elementy odpowiednio się ruszały i na siebie nachodziły. Jest to długi i mozolny proces, bo wszystko trzeba precyzyjnie podocinać – tłumaczy Marta.

Wyklejenie wiat to kolejny projekt, w który zaangażowała się Marta Sacewicz, uczennica Technikum nr 4 z Zespołu Szkół nr 6 im. Króla Jana III Sobieskiego w Jastrzębiu- Zdroju, laureatka wielu konkursów, w tym międzynarodowych. Marta jest też dwukrotną stypendystką Prezydenta Miasta Jastrzębie-Zdrój oraz najmłodszą stypendystką, bo już wieku 7 lat była przyjęta do grona uczestników programu pomocy wybitnie zdolnym (o uzdolnieniach plastycznych) Krajowego Funduszu na rzecz Dzieci w Warszawie.

– Można powiedzieć, że sztuką zajmuję się od zawsze. Pierwszy program graficzny widziałam, jak miałam może z 7 lat. Grafika komputerowa zaczęła mnie interesować, kiedy byłam w VII klasie, a już tak na poważnie - od pierwszej klasy technikum – opowiada Marta. Jak wyjaśnia, nie ma swojej ulubionej techniki: – Już od dawna nie maluję farbami na płótnie, teraz rysuję na komputerze. W związku z tym, że uczę się informatyki, mam wśród znajomych wielu programistów, którzy próbują robić gry. Często więc robię grafiki do gier dla nich, czasem przerabiam znajomym jakieś zdjęcia… Ciągle próbuję nowych rzeczy i zastanawiam się, co mi się najbardziej podoba

– mówi Marta Sacewicz.

Tekst i zdjęcia: Instytut Łaźnia Moszczenica

Przeczytaj pełny artykuł ze źródła:

https://www.jastrzebie.pl/strefa-mieszkanca/aktualnosci/aktualnosc/zdjecia-ktore-sie-porusza


Podziel się z innymi, udostępnij:
REKLAMA

Podziel się swoim zdaniem...
jesteś gościem
lub dodaj jako gość
Ładuję komentarze... Komentarz zostanie odświeżony po 00:00.

Ciekawy temat? Rozpocznij dyskusję. Zostaw komentarz...

na Tapecie! Ciekawe tematy w Jastrzębiu-Zdroju

REKLAMA


Ostanie komentarze

Nie! to zasługa Pana Tomasza, a jak by kto pytał to miasto zbudowała Hetman, nie Gierek, serio!
to pan Urgoł załatwił
Gratulacje od rodziny Matusiaków już popłynęły, za chwile popłynie rzesza członków rodziny Matusiaków do doradzania ii obsadzania stanowisk jak już ...
Wielkie gratulacje Panie Prezydencie!!!
mnie się nikt nie pytał czy chce Łabędzią ulicę. Piktogramy co ulica to inne.

REKLAMA

REKLAMA